wtorek, 29 marca 2016

MEBLE POLSKA i HOME DECOR 2016, czyli co w polskim meblarstwie piszczy......

Już od kilku lat odwiedzam poznańskie targi Meble Polska i Home Decor. To moim zdaniem jedna z najważniejszych imprez dla ludzi związanych z branżą wnętrzarską, a zwłaszcza projektantów wnętrz. To jedyna impreza, na której w jednym miejscu można zobaczyć i ocenić jakość polskich mebli i dodatków tak wielu producentów. Taka wiedza niesamowicie ułatwia mi pracę. W ciągu kilu dni oceniam jakość wykonania, sprawdzam nowe kolekcje, otwieram każda szafkę, przeglądam katalogi z materiałami i upewniam się czy dane krzesło, lub kanapa są wygodne, porównuję proporcje i zapisuję uwagi. Tę wiedzę wykorzystuję później dobierając i polecając meble inwestorom.

Jak oceniam polski rynek wnętrzarski? Coraz lepiej, z roku na rok widzę różnicę i cieszę się, że takie zmiany zachodzą, choć nadal mam wrażenie, że wielu wystawców zatrzymało się w miejscu i fakt, że polskie domy wyglądają tak jak wyglądają, nie wynika z tego, że brakuje nam gustu, ale bardziej z tego, że nie ma w czym wybierać jeśli chodzi o niższą/średnią półkę cenową. Dlatego bardzo cieszy mnie fakt, że rynek meblarski się zmienia i są lokalne firmy, które robią meble warte polecenia,  i tak, jak co roku, a takich firmach i meblach dziś piszę.



Zdecydowanie numerem jeden, jeśli chodzi o ilość estetyki, wzornictwa, jakości wykonania i pięknie dobranych tkanin na jednym stoisku zostaje Swarzędz Home. Ich stoisko równie dobrze mogłoby stać na targach w Mediolanie, czy Frankfurcie i nie odstawałoby od zachodnich producentów. Meble są pięknie wykończone, proporcjonalne, nawet sygnatura na meblach urzeka, czekam na projekt, w którym będę mogła ja zaproponować klientom z dumą, że mówimy o polskiej firmie.

Na zdjęciu najnowsza kolekcja SISI









Kolejny zachwyt to stoisko producenta klasycznych mebli JAFRA, pisałam o nich już w zeszłym roku (tutaj). W tym zachwycili mnie jeszcze bardziej. Gratuluję pierwszej nagrody za najładniejsze stoisko na targach Meble Polska 2016. Brawa za piękne kolekcje i za aranżację stoiska. Użycie ciętych roślin i kwiatów podkreśliło stylistykę prezentowanych mebli.









To zdecydowanie nowy koncept na polskim rynku wnętrzarskim, przypominający mi bardzo amerykańską ofertę "custom". Firma ODE ODE to producent lamp ceramicznych i dodatków do wnętrz (w ofercie są również meble). Lampy można zamówić w wybranym kolorze ceramiki i klosza lub przedstawić swój własny projekt do wyceny. Mi spodobała się jakość.






To producent mebli tapicerowanych, dlaczego właśnie oni zwrócili moją uwagę? Z dwóch głównych powodów: formy i jakości wykonania. Zaglądałam pod fotele, sprawdzałam przeszycia i jakość wykonania i oceniam ich bardzo wysoko. Do tego dochodzą same wzory, te meble są ładne w formie i dobrze zaprojektowane. Zdecydowanie warte polecenia. 







Obok takiej firmy nigdy nie mogę przejść obojętnie, już z daleka wyczuwam szacunek do drewna, a to u producentów cenię najbardziej. Metal i drewno. Cieszę się, że na rynku jest więcej takich mebli, a co za tym pójdzie więcej nietuzinkowych realizacji. Regał w kształcie litery A skradł moje serce, tak samo jak historia dziadka Floriana, który na początku XX wieku, na 20 metrach stworzył stolarnię, a teraz jego wnukowie kontynuują rodzinny biznes. Gratuluję!





Mam przyjemność zaprezentować najwygodniejszy fotel na targach Meble Polska 2016, ciężko było wstać, naprawdę. Fotel Modern pochodzi z najnowszej, tegorocznej kolekcji. W zeszłym roku pisałam o fotelu i kanapie George, w tym roku chciałabym Wam również pokazać meble z tej kolekcji, które idealnie wpisują się w jeden z najbardziej popularnych światowych trendów "Mid Century Modern", czyli meble nawiązujące wzornictwem i materiałem do mebli z lat 50-60-tych zeszłego wieku.







W tym roku królowały ciekawe tkaniny, wybór jest coraz bogatszy i jakość coraz lepsza widać to na stoiskach producentów mebli tapicerowanych, to również zasługa firmy Fargotex, jednego z największych w Polsce dystrybutorów tkanin. Obserwuję ich uważnie od kilku lat i bardzo się cieszę, że obrali taki kierunek. Tkaniny w ich ofercie są piękne, dobrej jakości i w atrakcyjnych cenach. Większość zamówień realizowana jest w ciągu 48 godzin i minimum zamówienia to 1 mb. W tym roku prezentowali między innymi kolekcję tkanin łatwo-czyszczących Magic Home. Ja jednak chciałabym pokazać kolekcje, które mnie zachwyciły jakością i kolorystyką.

 Kolekcja St. Moritz


Kolekcja Aria

 

i zdecydowanie numer 1, piękna kolekcja Camelot






I tym razem nie zawiedli i zaprezentowali dwie nowości, które zrobiły na mnie wrażenie, a myślałam, że nie może być lepiej niż było w zeszłym roku kiedy zaprezentowali kolekcję Mio, Muto i Lori. Tym razem chodzi o system Balance, który otrzymał nagrodę Top Design 2016 w kategorii przestrzeń domowa. Skąd taki sukces? Mówimy o systemie, który można dowolnie składać z oferty elementów, które łączy się ze sobą za pomocą specjalnych mat bez użycia wkrętów. Idealne rozwiązanie do każdej przestrzeni, dające niezliczone możliwości aranżacji zabudowy, regału, komody, czy biurka. Mebel, który można zabierać ze sobą z mieszkania do mieszkania. Gratuluję autorkom projektu Wiktorii Lenart i Joannie Leciejewskiej. 




Druga nowość, która mnie zainteresowała to propozycja mebli fornirowanych i choć nie ma jeszcze nazwy, to bardzo liczę, że trafi do sprzedaży. Bardzo podoba mi się zestawienie metalu i dębowego forniru. Mam nadzieję, że rant stołu i mebli będzie również z forniru, bo te prezentowane na stoisku z płyty psuły efekt końcowy bardzo dobrego wzornictwa. Trzymam kciuki tym bardziej, że sama chciałabym taki stół posiadać.





Co roku staje na wysokości zadania i prezentuje meble na światowym poziomie. Tym razem pokażę  ich propozycje tkanin, które można stosować zarówno w domu, jak i w ogrodzie. Świetna kolorystyka i jakość wykonania prezentowanych mebli. Ogromny plus za aranżację stoiska i wykorzystanie do tego drewnianej podłogi na taras.









Najodważniejsza firma na targach, brawa za kolorystykę, za dobór materiałów i za jakość wykonania prezentowanych mebli. Ciekawe wzornictwo, wygodne kanapy i fotele.




Tkanina 3D, idealne rozwiązanie do nowoczesnego wnętrza



Moją uwagę zwróciła kolekcja mebli dębowych (nie ma jeszcze nazwy), ale mam nadzieję, że zostanie wprowadzona do produkcji bo i stylistycznie i jakościowo bardzo mi się spodobała. W kolekcji znalazły się: komoda, biblioteczka, stół i stolik kawowy. Na pewno będę ich obserwować i przy pierwszej wizycie w Dobrodzieniu odwiedzę ich zakład. 







Ostatnie, dwa lata były dla firmy Paged przełomowe i cieszę się, że poszli w tym kierunku. Współpraca ze znanymi, młodymi projektantami zaowocowała ciekawą kolekcją krzeseł pokazaną zresztą w zeszłym roku na Targach Isaloni w Mediolanie (bardzo jestem ciekawa jakie nowości pokażą w tym roku, bo też się wystawiają). Czekam jeszcze na nowe kolekcje w meblach mieszkaniowych i to co pokazali na targach bardzo mi się spodobało. Moją uwagę zwróciło biurko/stół Desta, idealne połączenie dwóch funkcji w jednym meblu. Brawa za wykonanie i estetyczny wygląd.







Drugim elementem była kolekcja Lorem, modułowe zabudowy, ładne wykonanie, ciekawa kolorystyka. Meble pomimo swoich gabarytów sprawiały wrażenie lekkich. Dokładnie na takie meble czekałam, bo powiem wam, że za firmą Paged stoją trzy najważniejsze rzeczy w meblach: jakość, jakość i jeszcze raz jakość. Bardzo jestem ciekawa ich kolejnych kolekcji, a mam wrażenie, że będzie coraz lepiej.




W zeszłym roku ich kolekcja Lovell otrzymała wiele nagród, w tym roku jako pierwsza i jedyna firma polska zaprezentowali meble z półcentymetrowej płyty drewnianej. Kolekcja Alvara, bo o niej mowa składa się z wielu elementów. Żałuję tylko, że rogi nie są klejone na 45 stopni, bo z takim rozwiązaniem efekt końcowy byłby idealny. Kolekcja jest bardzo ciekawa i wróżę jej duże powodzenie.







Na stoisku można było też zobaczyć nowe elementy zeszłorocznej kolekcji Lovell w tym biurko,  łóżko i nocne stoliki. Jestem na tak!!!


zdjęcia autorstwa Karoliny Grabowskiej z Staffage

A wy jak oceniacie moje wybory i polskie meblarstwo? Też widzicie zmiany na dobre?

Pozdrawiam,

Kasia